Ostatnia aktualizacja: 05.06.2017 13:38:35

Zespół policystycznych jajników

Charakterystyka schorzenia

Zespół policystycznych jajników zwany inaczej zespołem wielotorbielowatych jajników (łac. syndroma ovariorum policysticum, ang. polycystic ovary syndrome, PCOS) to choroba oparta na podłożu endokrynnym, czyli związanym z gospodarką wewnętrznego wydzielania. Jest to najczęściej spotykana przyczyna niepłodności kobiet na całym świecie, bez względu na rasę. Szacuje się, że dotyka około 10–15% osób w wieku rozrodczym. Charakteryzuje się nadmierną ilością męskich hormonów (androgenów) w organizmie kobiecym, które zaburzają naturalną pracę organów płciowych. W konsekwencji dochodzi do przerostu jajników i zatrzymania owulacji. Do tej pory nie są znane przyczyny występowania PCOS, zauważa się jedynie jej duży związek z otyłością oraz insulinoopornością tkanek.

Rozpoznanie zespołu policystycznych jajników

Najczęściej schorzenie zostaje rozpoznane u kobiet zgłaszających się do lekarza ze względu za zaburzone cykle miesiączkowe lub niemożność zajścia w ciążę. Od 1990 roku stwierdza się, że PCOS występuje, jeśli pacjentka ma rzadkie owulacje oraz nadmiar androgenów objawiający się klinicznie lub biochemicznie. Od 2003 do tej klasyfikacji dodano jeszcze obserwowany w USG obraz torbielowatych jajników. Na narządach widocznych musi być co najmniej 12 powiększonych pęcherzyków jajnikowych, jeśli nie ma pęcherzyków to objętość jajnika powinna być większa niż 10 cm3.

Objawy choroby

Ze względu na podłoże hormonalne PCOS jest schorzeniem, które wpływa na funkcjonowanie całego organizmu. Chora skarży się na brak lub nieregularne cykle i rzadkie miesiączki, które mogą być jednocześnie bardzo obfite i bolesne. Dłużej trwa zespół napięcia przedmiesiączkowego, a powiększone jajniki uciskając na sąsiednie tkanki, stają się przyczyną chronicznego bólu miednicy. Cykle są najczęściej bezowulacyjne, co staje się bezpośrednią przyczyną niepłodności. Ponadto u chorych obserwuje się bardziej męską sylwetkę ciała, występowanie nadmiernego owłosienia lub łysienie androgeniczne. Osoby te mają także skłonności do tycia, szczególnie w dolnej części tułowia. Skóra może być przetłuszczająca się i łojotokowa ze skłonnością do trądziku oraz przebarwień. W badaniach laboratoryjnych stwierdza się: wyższe stężenie męskich hormonów płciowych (androgenów); podwyższoną wartość hormonu luteinizującego względem folikulostymuliny; wysokie stężenie insuliny we krwi ze względu na insulinooporność, czyli niewrażliwość tkanek na działanie hormonu; obniżony poziom cholesterolu HDL w wyniku zaburzenia gospodarki lipidowej oraz niski poziom białka wiążącego hormony płciowe. W badaniu ultrasonograficznym widoczne są torbiele w jajnikach, wyglądem przypominające sznur pereł, narządy są także znacznie powiększone.

Leczenie

Zespołu policystycznych jajników nie da się wyleczyć, można jedynie łagodzić jego objawy, zapobiegać konsekwencjom oraz podjąć próbę przywrócenia płodności, jeśli kobieta chce starać się o dziecko. Ze względu na duże ryzyko otyłości, a co za tym idzie wystąpienia cukrzycy typu II i cukrzycy ciężarnych, zaleca się przede wszystkim zdrowy, aktywny tryb życia i niskokaloryczną dietę. Utrata wagi u nadmiernie otyłych osób może przyczynić się do powrotu miesiączek i wyrównania poziomu insuliny. Niepłodność lekarze starają się leczyć za pomocą clomifenu, leku pobudzającego owulację lub metforminy, która dodatkowo zmniejsza insulinooporność tkanek. Najlepsze wyniki daje skojarzenie obu leków.

Następstwa choroby

Najpoważniejszym powikłaniem PCOS jest nowotwór endometrium, w wyniku rozrostu błony śluzowej macicy, która nie ma możliwości się złuszczać. Dlatego zaleca się regularne wywoływanie krwawienia miesięcznego progesteronem lub tabletkami antykoncepcyjnymi, badania USG i okresowe laboratoryjne badanie wycinków. Bardzo wiele chorych kobiet ma trudności z zajściem w ciąże. Chore są także bardziej narażone na wystąpienie cukrzycy, otyłości, nadciśnienia tętniczego i schorzeń układu sercowo-naczyniowego.

 

Komentarze

Podziel się z nami swoją wiedzą! Jeśli masz doświadczenie w tym temacie, napisz kilka słów komentarza. Bardzo dziękujemy!

John
Lyanne pisze: Przed dwoma laty zdiagnozowano u mnie zespół policystycznych jajników (ang. PCOSP) po teście śliny na hormony. Ta dolegliwość w moim przypadku charakteryzowała się dużym nadmiarem estrogenu, wysokim poziomem testosteronu i DHEA i prawie zerowyrn poziomem progesteronu (pamiętamy - w innej części
opracowania piszę o jodzie i jego zdolnościach regulacji hormonów seksu). Zaczęli mi przepisywać krem z progesteronemi powiedzieli, ze nic więcej się nie da zrobić. Jednakże, lubię szukać rozwiązań swoich problemów. Szukając, znalazłam informacje o tym, że nierównowaga hormonalna spowodowana jest głównie brakiem jodu w organizmie. Zdecydowałam się zbadać sprawę i zrobić sobie patch test (pamiętamy, że taki test niczego nie oznacza, ale w tym akurat przypadku potwierdził to, co oczywiste, Lyanne ma duży deficyt jodu)... i od razu zaczęłam brać jod. Kiedy po trzech miesiącach zrobiłam ponowny test na hormony, wszystko wyszło w normie i było kompletnie zrównoważone. To było niesamowite!
7 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Magdalena
i jeszcze jedno lekarze nie są w stanie jednoznacznie powiedzieć co jest przyczyną PCOS, śmiało natomiast twierdzą że trzeba brać tabletki hormonalne aby unormowac poziom estrogenu i progesteronu w naszym organizmie. Dlaczego nie mówią o tym, że w wielu produktach spożywczych znajduja się te fitohormony. Bezmyślnie przepisuja tabletki, w ten sposób Nas kaleczac, zarabiają na tym firmy farmakologiczne i tym samym również i Nasi cudowni lekarze. Każda z Nas jest inna, niektóre rozwijają się szybciej, niektóre nieco wolniej. Ale nie dajmy się zwariować i nie pozwólmy sobie wmawiać, że jesteśmy gorsze tylko dlatego, że z Naszymi hormonami jest coś nie tak. Każda z Nas ma swój czas, ja zaczęłam rozwijać się dopiero po 24 roku życia, dopiero teraz zauważam zmiany w moim ciele, co zaprzecza prawom medycyny. Mądre książki mówia, że kobieta osiąga pełna dojrzałość do 22 roku życia w późniejszym okresie rzekomo nie rośnie biust, no chyba ze po urodzeniu dziecka. Jedna wielka bzdura!!!!!!
8 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Anita
przepraszam, ale co to jest za wymysł z tymi fitohormonami? każda roślina je ma, bo bez nich tak jak człowiek by nie funkcjonowała, a że są to hormony roślinne to nie mają na człowieka żadnego wypłwu, bo gdyby miały, to eskimosi z braku słońca byli by karłami, lol
no i mam nadzieję że komentatorka wie, ze insulina to też jest hormon wymiennie nazywany sterydem po prostu, ale to btw, bo takie rzeczy wie uczeń szkoły średniej, albo przy najmniej powinien. sory za orto jak coś
8 lat temu
Magdalena
Witajcie dziewczyny kilka lat temu pisałam o swojej depresji związanej z brakiem biustu, którego powodem jest PCOS. Przestałam brać hormony, bo po nich nie czułam się najlepiej a miesiączki tak czy siak nie występowały. Dzisiaj mam 25 lat od 1,5 roku nie biorę żadnych farmakologicznych swinstw. Zaczęłam dbać o to co jem i pije. Stosuje napary z dzikiego pochrzynu, kozieradki i palmy sambalowej, regularnie uprawiam jogging i jeżdżę na rowerze. Od ponad roku regularnie dostaje miesiączki, a mój mały biuscik znacząco urósł (od maleńkiego A do średniego C). Teraz juz wiem, że całe to leczenie hormonalne nie każdej przynosi upragnione efekty.Wlozylam spory wysiłek zwłaszcza fizyczny żeby zrozumieć, że w zdrowym ciele, zdrowy duch. Zdrowy tryb życia naprawdę działa cuda, mam ochotę wybrać się do tych wszystkich Profesorów, którzy nakladli mi do głowy, że bez tabletek moja sytuacja hormonalna nigdy nie ulegnie zmianie i w przyszłości może być ciężko z zajściem w ciążę. Pozdrawiam :-*
8 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Marlena
Magdalena takie komentarze przywracają wiarę,że może być dobrze.Warto spróbować pić napary,zioła.Kiedyś tylko takie metody stosowali i ludzie radzili sobie z problemami zdrowotnymi.U mnie również stwierdzono PCOS oraz podejrzenie Hashimoto.Aż chce się płakać
8 lat temu
Wiola220
mialam problem z otyloscia , niepokoiło mnie to ze za nic nie moge schudnąć , zrobiłam badania na tarczyce i na testosteron , byly lekko podwyzszone , z tymi wynikami udalam sie do endokrynologa ktory stwierdził zespol policystycznych jajników ,dziwne zawsze mialam regularne miesiaczki ma dwie corki nie mialam problemow zajsciem w ciaze zawsze juz po pierwszej próbie bylam w ciazy , co roku badam sie u ginekologa i nigdy nic nie stwierdzil , jedyny problem to mialam z porodami i skurczami ,i od jakiegos czasu mam bardziej bolesne miesiaczki ale sprawiedliwiam je zalozona wkladka domaciczną .
10 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
magda
witam.
Mam 20 lat krępuje mnie rozmowa na takie tematy. szukam pomocy bo od czerwca 2013 roku nie miałam miesiączki. od kiedy pamiętam mam ogromny problem z otyłością, mam też powiększoną tarczycę (robiłam chyba wszystkie badania i niby wszystko w porządku ) mam również problem z owłosieniem na twarzy (nad górną wargą jak i na brodzie). nie mówiłam nikomu o tym problemie aż przed świętami w grudniu powiedziałam mamie o braku okresu. od razu zabrała mnie do ginekologa, on nie był w stanie zbytnio mi pomóc bo jeszcze nie współżyłam i nie był w stanie zrobić mi usg dopochwowe bynajmniej tak twierdził.
ale podejrzewa PCOS i przypisał mi luteine. brałam jak mi kazał i miesiączka pokazał się w przeciągu 3 dni od odstawieniu leku i trwała jakieś 2-3 dni i były strasznie słabe. i od tego czasu cisza. powiedział również że muszę znaleźć ginekologa endokrynologa w miejscu gdzie studiuje bo to nie jego działka i nie chce sie w to mieszać.
Boje się że moją wstydliwością i zamknięciem w sobie na te tematy pogorszyłam całą sprawę.
więc jeśli znacie jakiegoś dobrego MIŁEGO I WYROZUMIAŁEGO lekarza
może być prywatnie i żeby nie brał zbyt dużo bo jak wiadomo student nie ma kasy
poradźcie kogoś. z góry dziękuje !!!!!!
10 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Mila
Gorąco polecam szpital na Karowej jeśli jesteś z Warszawy lub masz możliwość dojazdu. Potrzebujesz skierowania do poradni endokrynologiczno-ginekologicznej. Czekałam na wizytę 2 miesiace, ale od razu dostałam skierowanie na badania do szpitala. Sa dwie fazy. Na pierwszej wizycie badaja chyba wszyatkie hormony. Na drugiej głównie usg i jakies dodatkowe. Pociesze cie - nie robili mi problemow z faktu, ze musieli zrobic usg przez powloki brzuszne. I sama krew wystarczyla do stwierdzenia PJ.
Wizyta w szpitalu była o dziwo mila.

Przepraszam za brak polskich znakow i bledy. Pisze z telefonu.
9 lat temu
Jaaaa
Witam.
Mam 21 lat. Potrzebuje porady w sprawie braku miesiączki.
Rok temu odstawiłam tabletki anty,które brałam przez 3 lata w celu uregulowania miesiączek. Początkowo miesiączka pojawiała się regularnie,co 28 dni,więc myślałam,że sie uregulowała. Następnie zaczeła pojawiać sie z wiekszymi przerwami,30-35-40 dni. Od listopada do dziś jej brak. Ciąża wykluczona. Na jajnikach mam torbiele,a hormon tarczycy podwyższony. od 2 miesięcy biorę leki na tarczyce ale wraz nie mam miesiączki,nigdy wcześniej nie miałam aż tak długiej przerwy. Nie wiem co robić...Ginekolog rozkłada ręce,bo sam nie wie co robić,endokrynolog straszy,że nie będę mogła zajść w ciąże a bardzo chce i staram się od momentu odstawienia tabletek...Gdzie szukać pomocy? Co mam robić?
10 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Ewa
Dziś mam 42 lata, miałam podobny problem jak Ty dziewczyno w/w . Dziś wiem że niepotrzebnie stresowałam się tym brakiem miesiączki albo także niepotrzebnie brałam leki hormonalnę np. Diane 35 i inne - przez jakieś 2-3 lata
na wywołanie i wyregulowanie okresu od 23 r.ż. później odstawiłam na własne życzenie. Lekarze tylko tymi hormonami nas "zatruwają" gdzie później tworzą się inne choroby.
Pomimo kilka mocnych przeżyć, w tym dużo stresu i złego odżywiania (typu: MC Donald, słodycze) także tyłam i chudłam. I kiedy mój stan stresowy wyregulował się ok. 30 lat (jeszcze nie miałam dzieci) uspokoiłam się, tzn. życie się
zaczęło układać - normalna dieta, trochę sportu, najważniejsze, że MIESIĄCZKA wróciła do normy i to regularnej, co do dnia (czasami plus czy minus 1 dzień).
Wierzcie dziewczyny w podobnej sytuacji, wszystko działa z naturą tylko wtedy kiedy jej pozwolimy, a jeśli zaburzymy czynnikami zewnętrznymi i wewnętrznymi to tedy może wytworzyć się jakieś ""niedomaganie"".
Wiara, Wiara, Nie lękajcie się, Pan jest z wami i nami
8 lat temu
Ela
Witajcie dziewczyny,
Zmagam się z PCO w dodatku mam niedoczynność tarczycy - z mężem staramy się od 5 lat o dziecko, brałam już różne leki: na stałe euthyrox, clostibegyt, pregnal itd.
Kiedyś przeczytałam artykuł o cynamonie, że reguluje cykl i pomaga w staraniach. No i stwierdziłam, że spróbuję - to tylko 1,4zł za opakowanie (zwróćcie uwagę, żeby pisało 100% cynamonu - bo widziałam już podróbki), jadłam jedną łyżeczkę dziennie z jogurtem lub startymi jabłkami. Już po pierwszym miesiącu dostałam okres w terminie (tak to miałam co 40-60 dni a czasem musiałam wywołać luteiną). W pierwszym cyklu po zaszłam w ciążę. Nie mówię, że na każdą zadziała jak na mnie, ale może warto spróbować zwłaszcza, że jest to tania i naturalna metoda. Gdzieś też czytałam, że lekarze często nie mówią o takich badaniach głośno - bo naturalne metody spowodowałyby znaczny spadek dochodów tym co pomagają w leczeniu bezpłodności. Serdecznie pozdrawiam i dajcie znać jak to było u Was, czy Wam też pomógł???
10 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Natalia
Witam, u mnie policystyczne jajniki zdiagnozowano 2 lata temu gdy odwiedziłam lekarza przy okazji starania się o dziecko. Umówiłąm się na kompleksowe badania do szpitala. Po miesiącu gdy nadszedł czas wizyty w szpitalu zrobiłam test ciązowy i okazało się, że jestem w 5 tyg ciązy. Dzisiaj mam 11-miesięcznego synka. Miałam bardzo ciężki poród prowokowany, podobno ma to związek z pcos gdzyż macicia nie chce się samoistnie kurczyć.Na dzien dzisiejszy nie biorę zadnych leków.
10 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Janna
witam, czy jetem w podobnej sytuacji. Czy lekarz zalecił ci branie progesteronu?
10 lat temu
stardust
serdecznie gratuluję, obyśmy my miały też to szczęście żeby zostać mamami
10 lat temu
sylwia
witam!też mam zespół policystycznych jajników,dowiedziałam się o tym 3lata temu.o dziwo nie miałam problemów z miesiączką,lecz z utrzymaniem odpowiedniej wagi ciała,doszło do tego,że miałam zabieg usunięcia torbieli z jajnika i wtedy usłyszałam od lekarza prawdopodobnie nie będzie pani miała dzieci,załamałam się.dziś jestem mamą 10miesięcznego szkraba i okazało się,że los byłpo mojej stronie.pozdrawiam wszystkie dziewczyny czekające na to wielkie szcszęście jakim jes dziecko
10 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
stardust
takie wypowiedzi podtrzymują nas na duchu, po jakim czasie od laparoskopii zaszłaś w ciąże?
10 lat temu
stardust
Cześć dziewczyny dawno tu nie byłam. U mnie PCO zdiagnozowano jakoś ok kwietnia, przez trzy misiące brałam clostilbegyt na wywołanie owulacji, owulacja była ale niestety nie udało się, z każdym miesiącem jest płacz kiedy okazuje się że tym razem też się nie udało, obecnie lekarz zapisał mi metforminę 2 razy dziennie 500mg, jeżeli w ciągu kolejnych dwóch miesięcy znowu się nie uda wtedy idę na drożność jajowodów i laparoskopię oby to pomogło, bo miesiące mijają a dzidziusia brak najgorsze z tego wszystkiego są pytanie ciekawskich ludzi czy planujemy z mężem dziecko, od razu mam łzy w oczach jak to słyszę, nie wiem jak ludzie mogą zadawać tak osobiste pytania, ja nigdy nikogo o to nie pytałam, bo wiem że każdy ma różne problemy, wszystkie moje najbliższe koleżanki albo właśnie urodziły albo są w ciąży to jest na prawdę cieżkie;( strasznie mi przykro, że ludziom się udaje a tu człowiek się stara i leczy i nic....
jak wygłada wasze leczenie? czytałam że bardzo dobre efekty w leczeniu PCO osiaga się przez połączenie dwóch leków clo+metformina.
Moja znajoma która też ma PCO niedawno zaszła w ciąże, miejmy nadzieje, że nam się tez uda. trzymam za nas wszystkie kciuki, tym którym się udało niech piszą, to bardzo podtrzymuje a duchu.
11 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Klaudia
Ja również mam Zespół Policystycznych Jajników, a mam bardzo pokaźny biust (70 F), jestem szczupła i w 25 tygodniu ciąży. Od zawsze miałam nieregularne miesiączki, tzn. dostawałam raz na pół roku, na szczęscie trafiłam na super ginekologa który zdiagnozował u mnie PCOS i zaczął leczenie. Przepisał mi tabletki hormonalne po których wyregulował mi sie okres i poprawiła mi się cera (moja zmora od dzieciństwa). Pęcherzyki zaczęły znikać, brałam tabletki pół roku, we wrześniu zeszłego roku wyszłam za mąż, w listopadzie odłożyłam tabletki ale okazało się po zrobieniu progesteronu w 23 dniu cyklu ze nie mam owulacji także dostałam clostylobegyt i w lutym byłam juz w ciazy także dziewczny nie załamujcie się!! macie szanse na normalne życie i założenie rodziny
P.S moja siostra tez ma PCOS i choć pierwszą ciąże poroniła w 3 miesiącu to teraz jest szczesliwa mamą małej Zosi i stara sie o drugie
11 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Angelika
Moglabys polecic mi tego lekarza?
10 lat temu
sabina
Witam.. ja choruje na PCOS już z 4 lata.. dowiedziałam się przypadkiem.. nie chodziłam do ginekologa.. a problemy z miesiączką miałam już od młodych lat... teraz mam 23 lata i powoli łapie mnie depresja.. że jestem babo chłopem.. niby kobietą .. która ma ponad 94.5 testosteronu w sobie.. gdzie max to połowa z tego.. zaczynam wątpić w to, że kiedykolwiek będę dumna z tego kim jestem.. od początku życie dawało mi w kość.. brak rodziców.. brak marzeń.. a teraz mam wspaniałego mężczyznę (obecnie już męża) któremu nie potrafię dać dziecka.. o którym oboje tak marzymy.. zapisałam się do ginekologa.. wiem, że dostane ochrzan .. bo miałam iść w grudniu.. wiem.. to moja wina.. . tracę chęci życia z dnia na dzień... chciałabym być normalnym człowiekiem..
11 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
asia
tak bardzo Cię rozumiem
11 lat temu
Magdalena D
Cześć dziewczyny
Podobnie jak każda z was, cierpię na PCOS!!!!
Pierwszą miesiączkę dostałam w wieku 12 lat, na drugą czekałam prawie rok czasu.Myślałam wtedy, że tak po prostu musi być, hmmm...nic bardziej mylnego.Mama postanowiła, że pójdziemy do znajomej Pani Ginekolog i może ona coś na to poradzi, haaa...poradziła żeby wybarać się do Centrum Matki Polki w Łodzi do endykronologa.Po pierwszej wizycie Pani doktor nie mogła stwierdzić jednoznacznie co może być przyczyną moich nieregularnych miesiączek, pamiętam że skierowała mnie wtedy na badania laboratoryjne LH i FSH.Następna wizyta zaplanowana była na za pół roku...Badania wykazały zbyt wysoki poziom LH i zbyt niski FSH, wtedy jako 15-latce dużo mi to nie mówiło, martwiłam się jedynie o mój mały biust a raczej jego brak.Trudno było mi zrozumieć, że przy mojej masywnej budowie go nie posiadam. Wizyty u Pani doktor nie przynosiły rezultatów-miesiączki wciąż bardzo rzadkie, biust ani nie drgnął a ja miałam na swoim karku prawie 18 lat i okropne kompleksy.Po 18-nastce zdecydowałam udać się normalnego ginekologa, ten zrobił mi USG jajników i potrzebne badania laboratoryjne na hormony. Przy kolejnej wizycie był już pewny co mi jest, diagnoza-Zespół Policystycznych Jajników!!!!!Oczywiście pierwszym krokiem było przepisanie Luteiny na wywołanie miesiączki a następnie tabletek antykoncepcyjnych. Miesiączki zaczęły się pojawiać i to całkiem regularnie, ale przy każdej przerwie w braniu pigułek zanikał.Mam teraz prawie 23 lata, od roku czasu nie stosuje niczego, nie pamiętam też kiedy ostatnio byłam u lekarza ginekologa-zwyczajnie się poddałam, bo nie mam już ochoty walczyć z tym dziadostwem.Popadłam w depresje, schudłam z 30 kilo, wyglądam jakbym wyszła z Auschwitz.Rodzina nie potrafi mi pomóc bo zwyczajnie tego nie potrafi i nie rozumie.Zawsze byłam ładną dziewczyną, szkoda tylko że nie stałam się też ładną kobietą.
Pozdrawiam
11 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Monika
Hej jak czytam Twoj przypadek to widze siebie... Mianowicie tez pierwsza miesiaczke miałam w wieku 12lat, tylko moja przerwa trawala dwa lata do czasu drugiej... bol byl okropny, zemdlalam mimo duzego progu na bol... po dwoch latach dostalam druga miesaczke wydawalo mi sie to normalne... z biustem tez mialam (i mam) ogromne kompleksy, wiekszy problem raczej tkwi w wielkosci brzucha, bo jakis biust i pupe mam , ale brzuch za to ogromny, tak bylo zawsze...Mam 21 lat, przez 5 at dochodzilam do tego co mi jest... nikt nie zlecil mi badania krwi... kazdy zwalal to na tarczyce ( ktora i tak musze zbadac), az na poczatku grudnia uslyszalam polisystyczne janiki, nie zdziwilo mnie to, bo lekarze mi zbytnio nie pomagali wczesniej i sama dochodzilam do tego co moze mi byc, od strony mojej mamy3/4 siostr ma to schorzenie, w dodatku moja mama cierpi na przewlekla endometrioze, obecnie miesiaczkuje raz na pol roku.... pani doktor przypisala mi vibin, ktorego nie moge zaczac stosowac bez miesiaczki rzecz jasna, takze czekam teraz na jej wywolanie, planuje robic szczegolowe badania i zaczac dbac o siebie... nie planuje dzieci, ale pragne je miec za pare lat, takze z taka diagnoza biore sie od zaraz do pracy nad soba...
Na pocieszenie, moja jedna ciocia 3 poronienia 2 dzieci, druga, 1 poronienie, dwojka dzieci, 3 zaplodnienie in vitro udane, 2 odrzucone - omalo nie odeszla, dostala wstrzasu, wykluczyli mozliwosc zajscia w ciazu, otoz ma 3 dzieci, moja mama (wczesniej nie byla az tak zaanwansowana medycyna) dwie corki moja siostra, powiedziano jej , ze bedzie miala ogromne problemy z zajsciem w ciaze, zatem stwierdzila , ze zacznie sie starac przed slubem, za pierwszym razem udal im sie zdrowy synek.... Takze szczerze mowiac sama juz nie wiem co o tym myslec...
10 lat temu
Wiola
Byłam dzisiaj u ginekologa. Mam Zespół policystycznych jajników. Piszesz " Miesiączki zaczęły się pojawiać i to całkiem regularnie, ale przy każdej przerwie w braniu pigułek zanikał." Nie wiem jakie brałaś tabletki ale moja rada sprubój innych tabletek. Mi lekarz przepisał Vibin. Nie ma żadnej przewy w braniu tabletek jak to zazwyczaj jest np 7 tzn jak skoczy mi się opakowanie to następnego dnia biorę następne i nie przerwy miedzy jednym a drugim opakowanie jest taki ciąg. Może tobie tez pomogą i będziesz miała miesiączki. Pozrawiam
11 lat temu
kulka
nie mam okresu już 5 miesiecy czy w tym czasie mogłam zajsc w ciaze? mam zespol policystycznych jajnikow
11 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Wiola
Bierzesz tabletki żeby się leczyć?? wizyta u ginekologa wskazana jak bierzesz tabletki a np nie masz jeszcze miesiączki.... oraz jak nie bierzesz żadnych tabletek Ja kiedyś nie miałam kilka miesięcy, ale nie brałam żadnych tabletek. Gdybyś była w 5 miesiącu ciąży to raczej zauważyłabyś jakieś zmiany, że jesteś w ciąży. Pozdrawiam
11 lat temu
Asia
Hej
Właśnie wróciłam od lekarza diagnoza zespół policystycznych jajników
Miesiączkuje od 11 roku życia,(mam 24) ,wcześniej leczyłam się ginekologicznie na torbiele jajników,nieregularne miesiączki(średnio raz na 42-65 dni) rekord pół roku be miesiączki dziwi mnie ,że żaden z dotychczasowych lekarzy się nie zorientował surprised:dwiedzałam ginekologów zarówno na NFZ jak i prywatnie , dopiero trafiłam na starszego pana ,który jak zobaczył moją cerę podejrzewał hormony i zaproponował badanie usg dopochwowe (wcześniej z 3 razy miałam robione)i postawił diagnozę, na wszelki wypadek kazał również zrobić mi badania hormonalne.
Martwię się tym że nie zajdę w ciąże od 6 lat mam stałego partnera, nie zabezpieczamy się ,raz miałam poronienie (chodź lekarka twierdziła ,że tzw wchłonięcie i nie m czym się martwić zdarza sie ) do tej pory nic nie wiem co robić , jak się to leczy
11 lat temu
Odpowiedz
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Klaudia
Ja tez mam problemy z cerą przez PCOS, ale hormony trochę ją poprawiły. Co do ciąży to sprawdz sobie w 23 dniu cyklu poziom progesteronu bo mozliwe ze nie masz owulacji i dlatego nie mozesz zajsc w ciaze. Ja miałam ten problem ze okres dostawałam ale nie miałam owulacji, dostałam na to clostylobegyt i owulacja wróciła. Poszłam w 12 dniu cyklu na USG było widać pęcherzyk przodujący więc staraliśmy się z męzem jak wariaci i dzis jestem juz w 25 tyg ciązy takze głowa do góry !!
11 lat temu
Strona: 1 2 3 Wszystkie
Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Scroll To Top