Ostatnia aktualizacja: 05.06.2017 13:38:34

Febra

Do niedawna nasza wiedza na temat chorób tropikalnych była dość ograniczona, a nam samym wcale nie wydawało się to niewłaściwe. Owszem, zdawaliśmy sobie sprawę nie tylko z ich istnienia, ale również z niebezpieczeństwa, jakie pociągają za sobą, często jednak nie wykazywaliśmy szczególnego zainteresowania nimi wychodząc z założenia, że prawdopodobieństwo zarażenia się jest bliskie zeru. Na początku dwudziestego pierwszego wieku możemy jednak mówić o zasadniczej zmianie sytuacji. Świat otwiera się przed nami otworem, a w związku z tym musimy zdawać sobie sprawę z tego, że i ryzyko zarażenia się chorobą tropikalną rośnie. Przed egzotycznymi wakacjami warto zatem uzupełnić swoją wiedzę na temat żółtej febry.

Gdzie można się zarazić febrą?

Epidemiolodzy zwracają uwagę na to, że największe zagrożenie ze strony żółtej febry dotyczy krajów położonych w strefie okołorównikowej, a choć choroba często utożsamiana jest z Afryką, ryzyko zarażenia nie jest małe również w niektórych krajach Ameryki Południowej. Szczególnie niebezpieczne wydaje się to, że żółta febra to choroba wirusowa roznoszona między innymi przez komary. Oznacza to, że do zakażenia nią może dojść nawet wówczas, gdy turysta postępuje rozważnie i zachowuje wszelkie zalecane mu środki ostrożności. Niepokoi i to, że systematycznie rośnie liczba państw, w których notowane są przypadki żółtej febry, na liście obszarów zagrożonych epidemią znajdują się zaś tereny tak popularne pod względem turystycznym, jak choćby Wybrzeże Kości Słoniowej czy Brazylia. Poszukując przyczyn ciągłych problemów wywołanych przez tę chorobę wskazuje się przy tym nie tylko na degradacje środowiska naturalnego i spadek obszarów zalesionych, ale również na niską świadomość zagrożenia wśród ludności miejscowej (niska dostępność szczepionek) oraz na wspomniany już wcześniej rozwój turystyki.

Objawy i przebieg choroby

Typowy dla żółtej febry okres wylęgania się choroby trwa na ogół kilka dni. Po jego upłynięciu na ogół pojawia się silna gorączka, bolesność całego ciała i wymioty. Niepokój może wzbudzać również ogólne osłabienie organizmu, a także objawy typowe dla żółtaczki, którym choroba zawdzięcza swoją nazwę. Sam przebieg choroby bywa bardzo zróżnicowany, najnowsze statystyki potwierdzają przy tym, że śmiertelnych wynosi około dziesięciu procent wszystkich zachorowań. Nie każdy przypadek zarażenia musi jednak okazać się równie niebezpieczny. Bywa i tak, że przebieg choroby jest łagodny, a objawy żółtej febry ustają samoczynnie po pięciu lub sześciu dniach czyniąc organizm odpornym na ponowne zarażenie.

Leczenie i profilaktyka febry

Choć lekarze na całym świecie poświęcają wiele uwagi żółtej febrze, ciągle nie są w stanie zaproponować naprawdę skutecznych sposobów jej leczenia. Zazwyczaj ich rola ogranicza się zatem do łagodzenia objawów choroby i wspierania osłabionego organizmu, stąd też duże znaczenie ma podejmowanie właściwych środków zapobiegawczych.

Ryzyko zarażenia się żółtą febrą nie jest duże nawet wówczas, gdy przebywa się w państwie, w którym odnotowuje się przypadki tej choroby, ponieważ jednak może mieć ona gwałtowny przebieg lekarze zalecają wykonanie odpowiedniego szczepienia. Można wykonać je w niektórych stacjach sanitarno-epidemiologicznych (nie możemy liczyć tu na wsparcie personelu przychodni, z której korzystamy na co dzień, przeprowadzenie szczepienia wymaga bowiem zachowania zwiększonych środków ostrożności), a jednorazowy zastrzyk gwarantuje nam odporność przez co najmniej dziesięć lat. O konieczności wykonania szczepienia zazwyczaj informuje nas agencja turystyczna, w której wykupujemy egzotyczną wycieczkę, nie zaszkodzi jednak, gdy planując wyjazd zagraniczny, zasięgniemy porady lekarza i upewnimy się, że okolice, które zamierzamy odwiedzić, nie są zagrożone epidemią żółtej febry.

 

Komentarze

Podziel się z nami swoją wiedzą! Jeśli masz doświadczenie w tym temacie, napisz kilka słów komentarza. Bardzo dziękujemy!


Potrzebujesz włączonego javascript, aby móc komentować.
Scroll To Top